Długa droga przede mną...

piątek, 21 grudnia 2012

Bardzo chciałam
pochwalić się moimi ostatnimi "dziełami" ale niestety, jest dosyć szaro, smętnie i dla robienia fotek nie najlepsze to warunki. Dlatego pokażę tylko jedną, reszta poczeka grzecznie na lepsze czasy (teraz ten czas mnie pogania).
Zresztą wszyscy raczej tak mają przed świętami (choćby nawet mówili, że nie).
Oto moje - do niedawna (bo już powędrowały w świat) aniołki. Spora gromadka ich była :-) Teraz będą cieszyły innych i ozdabiały drzewko świąteczne - ja z tego też się cieszę...
Dosyć gadania, proszę popatrzeć jak stoją przed drzwiami gotowe do drogi:




Moim miłym obserwatorom, którzy mnie wspierają w trudzie blogowania i dziergania życzę radosnych, pogodnych i rodzinnych świąt Bożego Narodzenia.
PS. Nie zaszkodzi również dużo prezentów pod choinką od Świętego Mikołaja :-)

6 komentarzy:

  1. Aniołków całe zastępy-śliczne. Dziękuję za życzenia, a w te Święta samych radosnych chwil spędzonych z rodziną i przyjciółmi,czasu na blogowanie oraz pomyślnosci w Nowym Roku Dusia

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniołki pięknie się prezentują:) Sporo ich zrobiłaś.
    Krysiu, dużo radości i pięknych Świąt Bożego Narodzenia życzę Tobie i Twojej rodzinie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniołki piękne!!!Wesołych świąt!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Urocze anielskie zastepy,tez lubie je dziergac choc ostatnio zadko je robie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Przeczytam link, który dostałem o Ciebie. Pozdrawiam bardzo serdecznie i wszystkiego dobrego w Nowym Roku życzę. Anioły cudne. Mój adres email jest dobry nie wiem dlaczego nie przeszła wiadomość. podaję go raz jeszcze. Grzegorz.
    GREGORIUS2005@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tym razem przeszło ... pozdrawiam Grzesiu i zdrowia życzę.

      Usuń